poniedziałek, 11 lipca 2011

Koci pomysł na sen :)

Parę dni temu postanowiłam zaadaptować pudełko po bożonarodzeniowym prezencie na pojemnik na moje robótki. I byłam pewna, że teraz będą bezpieczne i chronione przed ciekawskim wzrokiem, łapkami i zębami Rózi. Bo jak to kot, szczególnie upodobała sobie coś ciepłego i miękkiego - musztardową alpakę ;) Zresztą nie dziwię się jej instynktowi - ja także ją uwielbiam.Siedziałam dziś w ogrodzie i dziergałam turkusową bluzeczkę z Cotton Viscose Dropsa i nagle poczułam opór nitki. Mój genialny kot wpakował się do pudełka, rewelacyjnie się w nie wkomponował i momentalnie zasnął. Nie wiem czy ta alpaka ją tak uśpiła czy ogólne kocie niedzielne zmęczenie;) Na szczęście udało mi się wygrzebać motek spod śpiącego kota i dziergać dalej :)

Czy Wasze koty także starają się robić wszystko, byleby tylko odłożyć druty i zająć się nimi? :) U mnie na porządku dziennym jest łapanie nitki, podgryzanie żyłki i ogólne zainteresowanie robótką :)))

3 komentarze:

  1. oj tak, nie dość, że im bardziej chcę drutować tym bardziej mój zenio domaga się pieszczot, to jeszcze pojawia się w każdym pudełku i torbie jakie próbuję zaadoptować.. do CZEGOKOLWIEK ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. i uwielbiam takie podciągnięte łapki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. mój Felek też szuka ciekawych miejsc do spania,a przeszkadzanie w robótkach to jego hobby, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń